Podróż w wierze
Od Łez do Łaski nie jest ani rodzajem uzdrowienia wiarą, ani próbą psychologicznego rozwiązania problemu. Jest to podróż człowieka do jego wnętrza oparta na przekonaniu, że może on dotknąć głębi swojego serca i uleczyć te rany, których nie da się opisać słowami. Od Łez do Łaski ma za zadanie wspierać uczestników i towarzyszyć im w ich duchowej podróży, aby pomóc im stawić czoła tragedii ich krzywdy, gdy będą starali się odzyskać dar swojej godności.
Modlitwa uzdrowienia
Panie, moje rany stłumiły moją naturalną hojność i najgłębsze ludzkie pragnienie, by kochać i być kochanym. Zranienia, których doświadczyłem/am, zakłamały mój obraz świata i samego/ej siebie, i sprawiły, że moje serce stało się twarde jak skała.
Panie Jezu, zabierz ode mnie ten strach i skrusz skałę, która więzi moje serce. Bolesne konsekwencje rozpaczy i wstydu sprawiły, że zamykam się i izoluję od najpiękniejszych darów, które mi powierzyłeś, chowając je przed sobą samym i innymi. Panie, pozwól mi docenić bogactwo odwagi, mądrości i współczucia, które zostały ukryte w głębi mojego serca i duszy.
Panie, pomóż mi otworzyć się przed Tobą i odkryć całą moją historię. Obdarz mnie odwagą i zaufaniem, abym mógł/ogła zaakceptować każdy moment udręki, wykorzystywania czy zaniedbania, których doświadczyłem/ am. Ty nie odwróciłeś się i nie odrzuciłeś Męki jaką zgotowały dla Ciebie grzechy ludzi. Wziąłeś na siebie krzyż i niosłeś Go.
Kierowany miłością do mnie, otwierasz swoje ramiona ze współczuciem. Patrzysz na mnie z ogromną troską i wrażliwością. Panie, pozwól mi poczuć uzdrawiające działanie balsamu Twojej łaski; balsamu, który uśmierza ból krwawiących ran z przeszłości. Niech Twoja miłość leczy moje złamane serce. Amen.
Pierwszy krok
Rozumiemy, że rozmowa o tym, co się wydarzyło, może być dla Ciebie trudna i że możesz być jeszcze daleko od decyzji o przyjeździe na jedną z naszych sesji. Prosimy o kontakt z nami, aby uzyskać więcej szczegółów na temat naszej pracy.
Zapewniamy pełną dyskrecję.
"Potrzeba dwóch, by mówić prawdę: jednego, by mówić, a drugiego, by słyszeć". Henry David Thoreau